niedziela, 3 listopada 2019
Uczeń wg Ewangelii Jana
W oryginalnym tekście Jan w ogóle nie używa rzeczownika „zaufanie” (wiara),
natomiast stosuje czasownik „ufać” (wierzyć) aż 98 razy. Pokazuje to, że Jan nie
rozpatruje wiary w kontekście zespołu przekonań intelektualnych. Nie są one dla
niego podstawą do stwierdzenia, czy ktoś jest wierzący, czy nie. W swej relacji
o Chrystusie pokazuje wiele osób, które rozumiały, że Jezus jest Mesjaszem (gr.
Chrystusem), choć niewiele z nich było gotowych stać się Jego uczniami.
Przedstawia także innych, którzy byli intelektualnymi zwolennikami Jezusa, a
nawet jego wielbicielami, lecz ostatecznie nie potrafili się zdobyć na decyzję
porzucenia wszystkiego i pójścia za Nim, a więc na przystąpienie do grupy Jego
uczniów. Pokazuje też takich, którzy stali się uczniami, lecz po uczynieniu
pierwszych kroków wiary nie wytrwali i odstąpili lub odwrócili się od Jezusa. Z
przekazu Jana można więc wynieść wniosek, że jedynie naśladowanie postawy Jezusa
oraz trwanie w całkowitej ufności do Niego i tylko do Niego jest w biblijnym
sensie pełnią wiary chrześcijańskiej. W wierze tej nie ma miejsca dla innych
„bogów”, innych „pośredników”, innych „świętych”. Jezus jest jedynym Zbawicielem
(Dz 4,12), jedynym Pośrednikiem (1 Tm 2,5; Hbr 9,15) i jedynym Świętym (1 P
3,15), ponieważ On jest Bogiem bliskim (Mt 1,23; Ap 21,3) oraz Bogiem
Wszechwładnym zasiadającym na Tronie w Niebiosach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz